Rok temu firma Fujifilm zaprezentowała model aparatu kompaktowego Finepix F50fd. Ten bardzo zaawansowany technicznie cyfrak spotkał się z ciepłym przyjęciem osób potrzebujących niewielkiego aparatu umożliwiającego wykonywanie zdjęć przy wykorzystaniu bardziej zaawansowanych technik fotograficznych. Teraz nadszedł czas na następcę tamtego aparatu.


Fujifilm FinePix F60fd jest bardzo ciekawym modelem cyfraka. W niepozornej, dość ładnej obudowie zamknięto duży, 1/1,6-calowy przetwornik Super CCD VII HR rozdzielczości aż 12 megapikseli. Obiektyw aparatu odznacza się zakresem ogniskowych 35-105 mm w ekwiwalencie małego obrazka. Czułość matrycy może być ustawiona w zakresie od 100 do 1600 ISO w pełnej rozdzielczości zdjęć, a dodatkowo dostępne są tryby 3200 ISO (zdjęcia 5 megapikseli) oraz 6400 ISO (zdjęcia 3 megapiksele). Aparat umożliwia wykonywanie zdjęć w trybach pełnej automatyki i trybów tematycznych, ale również preselekcji czasu oraz przysłony. Użytkownicy mają też do dyspozycji system stabilizacji obrazu.
Innowacją w modelu FinePix 60fd jest większy, bo aż 3-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 230 tysięcy punktów. Ponadto usprawniony został system rozpoznawania twarzy fotografowanych osób do wersji 3.0 – oznacza to m.in. usprawnienie jego wydajności oraz automatyczną redukcję efektu czerwonych oczu już w momencie zapisania zdjęcia.
Aparat trafi do sprzedaży już we wrześniu, a jego cena detaliczna na rynku amerykańskim wyniesie około 300 dolarów. Nie ma niestety żadnych informacji na temat jego cen europejskich.

Cena: 299,95 USD
Strona producenta: www.fujifilm.com

Zobacz także:
Fujifilm FinePix S2000HD – hiperzoom High Definition
Fujifilm powiększa ofertę amatorskich kompaktów
Nikon D90 będzie kręcił filmy?
Canon planuje gruntowną modyfikację systemu EOS?
Sony T77 i T700 – nowa generacja eleganckich kieszonkowców
Nikon COOLPIX P6000 – mały potwór (z GPS)
Nikon COOLPIX S60 – za jednym dotknięciem
Nikon COOLPIX S610, S610c, S710 i S560 - cztery eleganckie kompakty
Lustrzanki zakazane na trybunach olimpijskich?
Spadają zyski Canona