Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Aktualności  >  Obiektywy i akcesoria  >  Test: Elastyczne statywy – zabawka czy przydatny gadżet?


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Znany film Tima Burtona, Gnijąca panna młoda (Corpse bride), nakręcony został cyfrową lustrzanką?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Test: Elastyczne statywy – zabawka czy przydatny gadżet?
Dodał: Sebastian Kuniszewski 08.08.2008


« poprzednia strona 1|2 następna strona »


Z uwagi na to, że statyw jest niewielkiej wysokości wykonywanie zdjęć ułatwiał odchylany i obracany ekran LCD, w który został wyposażony m.in. PowerShot A610. Wygodnym rozwiązaniem jest także wspomniana już szybkozłączka, dzięki której montaż i demontaż aparatu na statywie zajmuje chwilę oraz (dzięki dodatkowej kulce) możliwość regulowania położenia samej "głowicy" z umocowanym na niej aparatem.
 
Naszym zdaniem - ciekawa i niedroga propozycja dla wszystkich użytkowników kompaktów oraz najlepsza konstrukcja spośród trzech przetestowanych modeli.



Runda 3: waga ciężka
"Najsilniejszy" z trzech z elastycznych statywów zbudowany podobnie jak opisane wcześnie statywy z tą jedna różnicą, że nie ma on ruchomej głowicy. Wbrew pozorom jest to przemyślane i słuszne rozwiązanie.
 
Mimo braku szybkozłączki, co utrudnia montaż i demontaż aparatu na statywie, właśnie taka konstrukcja jest w stanie zapewnić stabilne ustawienie aparatu. Dodatkowa kula pod stopka służącą z mocowaniem aparatu byłaby słabym punktem trójnogu. Użytkownicy, którzy chcieliby rozszerzyć funkcjonalność trójnogu mogą skorzystać z dołączonej do zestawu przejściówki w o średnicy 3/8 cala i przymocować do statywu klasyczną głowicę statywową, która umożliwia regulację położenia lustrzanki.


Do testów wykorzystaliśmy amatorskiego Canona 400D z dołączonym obiektywem Tamron 28-75. Ponownie sprawdziła się też wcześniej odkryta reguła, że deklarowane, maksymalne obciążenie elastycznego statywu należy podzieli przez 3. Zestaw korpus plus szkło ważyły około 1,1kg i jest to optymalne obciążenie (deklarowane 3kg). Jak łatwo się domyślić niewygodne jest za to korzystanie z wizjera lustrzanki. Z tego też powodu, z niewysokich elastycznych statywów najbardziej będą zadowoleni użytkownicy lustrzanek z odchylanymi ekranami, takimi jak Sony A350 i Olympus E3 oraz posiadacze pozostałych aparatów DSLR z trybem Live View.


Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby umocować lustrzankę na barierce punktu widokowego, ławce czy innym przedmiocie położonym na wysokości oczu i kadrować przy użyciu wizjera, jednak wszelkie nietypowe próby rejestrowania obrazu będą wiązały się z porcją gimnastyki.
 
Naszym zdaniemniedroga i przydatna konstrukcja, dzięki której możliwe będzie m.in. wykonywanie zdjęć z dłuższymi czasami ekspozycji, ale która nie zastąpi monopodu lub klasycznego statywu.



Kilka ważnych rad
O fakcie, że do rejestrowania ostrych, nieporuszonych zdjęć warto korzystać ze statywów nikogo nie trzeba przekonywać. Jak wspomnieliśmy testowane trójnogi to poręczne i przydatne gadżety, które nie zapewnią 100% stabilizacji i nie mogą równać się z drogim i profesjonalnym sprzętem. Dlatego wykonując zdjęcia warto korzystać z samowyzwalacza. Ustawiamy kadr, wybieramy funkcję wyzwolenia migawki po 5-10 sekundach, naciskamy spust i ostre, wyraźne zdjęcie gotowe. Oczywiście rada nie dotyczy osób, które korzystają na co dzień z bezprzewodowych pilotów i wężyków.
 
Drugą zasadą, o której mogą zapomnieć niektórzy fotoamatorzy podczas fotografowania ze statywem jest wyłączenie funkcji stabilizacji, która w takim przypadku bardziej przeszkadza niż pomaga w wykonaniu ostrego zdjęcia. Po pewnym czasie korzystania z opisywanych statywów można też zauważyć, że ustawienie aparatu na równej i płaskiej powierzchni jest trudniejsze niż umocowanie go w nietypowej pozycji. Choć brzmi to paradoksalnie próba idealnego wyprostowania elastycznych nóg zajmuje trochę czasu.

Korzystanie z nietypowych, elastycznych statywów to również dobra zabawa i ćwiczenie wyobraźni. Niezależnie z jakiego korzystamy sprzętu oraz który z testowanych statywów wybierzemy, stabilne przymocowanie ich do klamki, miotły czy oparcia krzesła często wymaga kreatywnego podejścia i pokombinowania.

Statywy do testu udostępniła firma TelForceOne: www.tf1.pl

Zobacz także:
Fotoamatorzy chcą wodoodpornych aparatów z wbudowaną pamięcią
Polaroid Gallery 1.01 – rozsyp cyfrowe zdjęcia na stole
Latające aparaty
ABC fotografii – kompozycja
Warsztat: Mała głębia ostrości na zdjęciach z kompaktów
Recenzja: Bryan Peterson, "Czas naświetlania bez tajemnic"
ABC fotografii – perspektywa
Recenzja: Michael Freeman, "Krajobrazy i przyroda"
TEST: Sony A350 – Live View na całego
Recenzja: Robert Thompson, "Naucz się dobrze fotografować makro i szczegóły"
Recenzja: Bryan Peterson, "Ekspozycja bez tajemnic"
Recenzja: Guy Edwardes, "Krajobrazy – 100 rad i pomysłów"
Wiem, co kupuję: statyw

« poprzednia strona 1|2 następna strona »
Powrót do listy aktualności
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 2.164s.