Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Aktualności  >  Aparaty i kamery  >  Panasonic Lumix DMC-L10 – ślub lustrzanki z kompaktem


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Aparat Olympus E-3 wyposażony jest w 11-polowy autofokus, który w momencie premiery był najczulszym tego typu układem zastosowanym w tej klasie lustrzanek cyfrowych?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Panasonic Lumix DMC-L10 – ślub lustrzanki z kompaktem
Dodał: Jarosław Zachwieja 31.08.2007
W ubiegłym roku premiera aparatu Lumix DMC-L1 była dużą sensacją na rynku fotograficznym. Pierwsza, długo wyczekiwana lustrzanka Panasonic z jednej strony okazała się być konstrukcją bardzo ciekawą, z drugiej jednak nie spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem wśród konsumentów. Zaważyły o tym pewne błędy popełnione przez producenta, który jednak teraz wyciągnął z tej lekcji odpowiednie wnioski.


Stworzona we współpracy z firmami Olympus oraz Leica lustrzanka Panasonic Lumix DMC-L1 była konstrukcją bardzo nietypową. Stylistyką i sposobem obsługi przywodziła na myśl dalmierzowce sprzed kilkudziesięciu lat i z pewnością niejeden fotograf, który miał niegdyś Zenita, po wzięciu jej do rąk odczuwał nostalgię. Przyczyniały się do tego kanciaste kształty korpusu, brak pokrętła wyboru trybów oraz obecność pokrętła regulacji czasu naświetlania oraz pierścień regulacji przysłony na dołączanym do korpusu obiektywie Leica D Vario-Elmarit 14-50mm F2.8-3.5/ASPH. MEGA OIS. Wbrew pozorom obsługa tego aparatu była jednak szalenie wygodna i intuicyjna, choć nie nadawał się on do wykonywania szybkich zdjęć reporterskich. Był to raczej aparat dla spokojnych, nigdzie nie spieszących się pasjonatów fotografii starej daty.
 
Był to jednak sprzęt zbyt nietypowy, jak na pierwszą lustrzankę w ofercie nieznanego dotąd w tym sektorze fotografii producenta. Ponadto DMC-L1 był – nawet jeśli wziąć pod uwagę jego ekskluzywny charakter – zdecydowanie zbyt drogi. Sytuacji tej nie był w stanie zmienić fakt, że dołączany do korpusu obiektyw firmowany przez Leikę był jednym z najlepszych "szkieł", jakie wyprodukowano dla standardu 4/3 i zdecydowanie najlepszym "kitem" w historii fotografii cyfrowej. Ciepło przyjęty przez prasę aparat najzwyczajniej nie zdołał znaleźć nabywców.


Wydaje się jednak, że firma Panasonic nauczyła się wiele z tej twardej lekcji. Potentat an rynku aparatów kompaktowych po raz kolejny zaatakował świat lustrzanek z korpusem w systemie 4/3. I co najważniejsze, zrobił to tym razem z myślą o znacznie większym gronie entuzjastów fotografii. Lumix DMC-L10 (bo takie oznaczenie nosi druga lustrzanka Panasonika) to dziesięciomegapikselowy aparat z matrycą LiveMOS, a więc podobną do tej, jaką zastosowana w Olympusach E-510 i E-410. Dysponuje ona również znanym z konstrukcji Olympusa ultradźwiękowym układem usuwającym zanieczyszczenia. Konstrukcja body aparatu jest nowoczesna i przypomina nieco najbardziej zaawansowane kompakty Panasonika - Lumiksy z serii FZ.
 
Aparat daje użytkownikowi pełną kontrolę nad ustawieniami. Czas naświetlania może wynosić od 1/4000 do 30 sekund (dostępny jest też tryb bulb), zaś czułość matrycy podlega regulacji z dokładnością do 1 EV w zakresie 100-1600 ISO. Aparat wyposażono w podwójny układ autofokusa: tradycyjny, trzypolowy oraz mierzący różnice kontrastu bezpośrednio w rejestrowanym obrazie (o czym napiszemy dokładniej w dalszej części artykułu). Również podwójny jest układ pomiaru światła – ten charakterystyczny dla lustrzanek składa się z 49 pól oraz pozwala na pomiar punktowy, matrycowy oraz centralnie ważony. Regulacja balansu bieli odbywa się automatycznie, poprzez wybór jednego z pięciu predefiniowanych ustawień lub manualnie (również przed podanie temperatury w Kelwinach, w zakresie 2500-10000 K). Aparat dysponuje ponadto dziesięcioma programami tematycznymi, a za obróbkę zarejestrowanego sygnału odpowiada procesor Venus Engine III.

Panasonic Lumix DMC-L10 jest drugą zapowiadaną, oraz pierwszą realnie dostępną, cyfrową lustrzanką z wyświetlaczem LCD, którego położenie można tak swobodnie regulować.

Projektanci Lumiksa DMC-L10 stworzyli lustrzankę o funkcjonalności aparatu kompaktowego. Nie tylko wyposażyli ją w tryb Live View oraz obrotowy wyświetlacz LCD o przekątnej 2,5 cala i rozdzielczości 207 tysięcy pikseli. Wprowadzili oni również do nowej lustrzanki pełną funkcjonalność kompaktowych Lumiksów. Podczas pracy w trybie Live View zarówno ostrzenie jak i pomiar światła odbywa się na zasadach znanych z aparatów kompaktowych – na podstawie obrazu rejestrowanego na matrycy. Dostępne są wówczas również takie funkcje jak rozpoznawanie twarzy, czy Intelligent ISO, która to na podstawie analizy ruchu fotografowanych obiektów potrafi tak dobrać czułość przetwornika, aby zdjęcie było ostre i nieporuszone.
 
Aparat Panasonic Lumix DMC-L10 dostępny będzie w sprzedaży od listopada. Jego cena na terenie Polski nie została jeszcze ustalona, natomiast w Stanach Zjednoczonych nie powinna przekroczyć 1300 dolarów.

Nowe Obiektywy Leica D VARIO-ELMAR
Wraz z nowym modelem lustrzanki, firma Panasonic zaprezentowała również dwa obiektywy firmowane przez legendarnego producenta optyki. Pierwszym z nich jest LEICA D VARIO-ELMAR 14-50mm/F3.8-5.6 ASPH, konstrukcja składająca się z 15 soczewek w 11 grupach. Wśród nich znajdują się dwa elementy asferyczne oraz dwa niskodyspersyjne. Jak można się domyślać, nowy obiektyw również dysponuje układem stabilizacji obrazu O.I.S. Ma ona zastąpić dotychczasowy obiektyw typu kit z modelu DMC-L1, czyli Leica D Vario-Elmarit 14-50mm/F2.8-3.5. Główną różnicą między nimi jest widoczny brak pierścienia przysłony i gorsza jasność w nowszej wersji.
 
Drugi z zaprezentowanych nowych modeli to zapowiadany jeszcze na targach PMA obiektyw LEICA D VARIO-ELMAR 14-150mm f/3.5-5.6 ASPH./Mega O.I.S. Jest to hiperzoom o zakresie ogniskowych odpowiadającym 28-300 mm w aparacie małoobrazkowym. Jest to pierwszy obiektyw Leica dla systemu 4/3 o tak dużym zakresie ogniskowych i jednocześnie pierwszy model tego producenta wyposażony w ultradźwiękowy napęd autofokusa, nazwany przez niego Extra Silent (XS). Ponadto ma on również stabilizator MEGA O.I.S oraz elektryczny pierścień sterowania przysłoną. Sam obiektyw składa się z 15 elementów optycznych w 11 grupach. Znajdują się wśród nich 4 soczewki asferyczne oraz jedna soczewka niskodyspersyjna. Obiektyw umożliwia fotografowanie z odległości 50 cm w pełnym zakresie ogniskowych. Jego wymiary wynoszą 78,5x90,4 mm, zaś masa - około 520 gramów.

Cena: 1299 USD
Dane techniczne produktów:
Panasonic Lumix DMC-L1
Obiektyw Leica D VARIO-ELMAR 14-50mm F3.8-5.6 ASPH/MEGA O.I.S
Obiektyw Leica D VARIO-ELMAR 14-150mm/F3.5-5.6 ASPH/MEGA O.I.S.
Strona WWW: www.panasonic.pl

Zobacz także:
Olympus E-3 na pokazie w Korei
Wstrzymane prace nad lustrzanką Pentax 645 Digital?
Tamron przekłada premierę obiektywu 28-300mm F/3.5-6.3 XR Di VC w wersji dla Canona
Pięć pełnoklatkowych obiektywów Nikona
Nikon D300 – korpus szyty na miarę
Nikon D3 – a jednak pełna klatka!
Canon EF-S 18–55 mm f/3.5–5.6 IS i EF-S 55–250 mm f/4–5.6 IS – cyfrowe "kity" ze stabilizacją obrazu
Canon EF 14 mm f/2.8 L II USM – zmodernizowana szerokokątna i jasna "elka"
Canon EOS 40D – jednak coś nowego
Canon EOS 1Ds Mark III – kolejne wcielenie giganta
Olympus E-510 zdobył nagrodę EISA
Canon wstrzymuje dostawy modeli EOS 1D Mark III
Leica Summarit-M – nowa rodzina jasnych obiektywów stałoogniskowych
Panasonic SDHC 8 GB – nowa karta pamięci z transferem 20 MB/s

Powrót do listy aktualności
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 2.625s.