Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Aktualności  >  Wydarzenia  >  Brave Festival 2013: Afrykańskie rytmy


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Znany film Tima Burtona, Gnijąca panna młoda (Corpse bride), nakręcony został cyfrową lustrzanką?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Brave Festival 2013: Afrykańskie rytmy
Autor: Stanisław Kuras
Drugi dzień Brave Festival wprowadził widzów w tętniący rytmami, gorący klimat Afryki. Wieczorem w Synagodze pod Białym Bocianem rozbrzmiały prastare śpiewy plemienia Xhosa z RPA i radosne pieśni berberyjskich kobiet z Maroka. Wystartował również Przegląd Filmowy i cykl spotkań Brave Meetings.


Jako pierwsi w Synagodze pod Białym Bocianem wystąpili spadkobiercy hipnotycznego śpiewu gardłowego o nazwie umngqokolo ngomqangi. Chór Ngqoko przybył na Brave Festival z Republiki Południowej Afryki, gdzie do dziś kultywuje się zwyczaje plemienia Xhosa. Jego członkowie posługują się niezwykłym językiem, opartym na spółgłoskach mlaszczących, za sprawą których brzmienia ich utworów muzycznych, zwłaszcza dla słuchaczy z zachodu, są tak niepowtarzalne. To za ich sprawą publiczność przeniosła się w czasie o trzy tysiące lat wstecz do samego środka Afryki, by wysłuchać spokojnych, melodyjnych głosów członków chóru, w takt których wkomponowano dźwięki tradycyjnych, rzadko spotykanych instrumentów, takich jak łuk muzyczny uhaidi z tykwy, łuk ustny umrhubhe, czy ikatari – łuk tarcia. Słuchająć Nqgoko człowiek może przenieść się do tętniącej życiem dżungli, pełnej nieodgadnionych odgłosów. Może poczuć niesamowity rytm ziemi, tętniącej pod miarowym tupaniem stóp członków zespołu.

Fot. Przemysław Imieliński

Fot. Przemysław Imieliński

Fot. Przemysław Imieliński

Fot. Przemysław Imieliński

Fot. Przemysław Imieliński

Następnie widzowie mieli okazję zobaczyć zarezerwowany wyłącznie dla kobiet taniec Addal, w wykonaniu Berberyjek z Maroka. Nikt na widowni aż do końca występu nie mógł jednak zobaczyć twarzy artystek, gdyż okrywał je długi woal, będący w czasach kolonizacji francuskiej symbolem buntu mieszkańców Doliny Ameln wobec obcej władzy. Podczas tańca kobiety intonowały ahouach, poetyckie pieśni o miłości i codziennym życiu przy akompaniamencie muzyków, którzy siedząc na podłodze wygrywali im rytm na bendirach – trzymanych w jednej dłoni tradycyjnych marokańskich bębnach obręczowych o drżącym brzmieniu. To co wzbudziło niesamowity zachwyt to zapewne niezwykle skomplikowany rytm, różny od naszego zachodniego.

Fot. Sławek Przerwa

Fot. Sławek Przerwa

Fot. Sławek Przerwa

Fot. Sławek Przerwa

Brave Festival przygotował również gratkę dla kinomanów. W Dolnośląskim Centrum Filmowym ruszyła 8. edycja Przeglądu Filmowego, w ramach której prezentowane były dokumenty fenomenalnego, kimeryjskiego reżysera Rithy Panha, ''Artyści ze spalonego teatru'' oraz ''Kraina wędrujących dusz''. Oba znakomite obrazy poświęcone były Kambodży, kraju na którym skupia się tegoroczny cykl filmów Brave Focus. W ramach Przeglądu Filmowego widzowie mogli zobaczyć również dokument ''Ostre światło. Gdy duchowość łączy się z działaniem'' Velcrow’a Ripper’a, przedstawiający portret niezwykłych ludzi zamieszkujących najodleglejsze zakątki globu, którym udaje się z powodzeniem łączyć duchowość z działaniem na rzecz innych ludzi oraz pierwszą część pulsującej rytmem trylogii Godfrey'a Reggio pt. ''Koyaanisqatsi''.

Na zakończenie dzisiejszych pokazów filmowych odbyła się premiera dokumentu ''Żywi Bogowie'' w reżyserii Rupesha Tillu. Film przedstawił historię Rajesha i jego syna Gokulu, artystów pochodzących z Północnej Kerali w Indiach, którzy w 2009 roku gościli na Brave Festival. Pielęgnowany przez nich Theyyam to pełen kolorów rytuał liczący sobie ponad tysiąc lat, który łączy świat mitologicznych bóstw, kolorów, ognia, bębnów i tańca. Po projekcji odbyło się spotkanie z reżyserem.

Z kolei w Klubie Festiwalowym Mleczarnia można było spotkać się z amerykańskim fotografem Bryanem Watt, który od lat, wspólnie z żoną, pracuje jako wolontariusz dla charytatywnej organizacji Butterfly Children's Development Center w Laosie. Spotkanie prowadzone przez Agatę Saraczyńską poświęcone było sytuacji w tym odległym i mało nam znanym, dalekowschodnim kraju oraz zagadnieniom pracy społecznej.

Fot. Sławek Przerwa

Fot. Sławek Przerwa

Tak zakończył się drugi dzień festiwalu. Dziś ponownie zanurzymy się w rytmie Czarnego Kontynentu. Poza artystami z grupy Ngqoko i Addal na scenie przy Wzgórzu Polskim, ze swoim niezwykle widowiskowym pokazem, wystąpią królewscy bębniarze z Burundi.
Strona Brave Festival: www.bravefestival.pl

Zobacz także:
Podsumowanie Brave Festival 2012 i relacja fotograficzna
Relacja fotograficzna z Brave Festival - cz. 6
Relacja fotograficzna z Brave Festival - cz. 5
Relacja fotograficzna z Brave Festival - cz. 4
Relacja fotograficzna z Brave Festival - cz. 3
Relacja fotograficzna z Brave Festival - cz. 2
Relacja fotograficzna z Brave Festival - cz. 1
Potęga maski - relacja fotograficzna z 7. edycji Brave Festival


Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.887s.