Wielka niespodzianka Leiki zaprezentowana na tegorocznej Photokinie korzysta z przetwornika KAF-37500 o rozmiarach pola obrazowego 45x30 mm, a zatem o powierzchni aż o 50% większej niż w pełno klatkowych lustrzankach małoobrazkowych. Nowy przetwornik Kodaka zawiera wiele rozwiązań opracowany specjalnie dla modelu
S2, jak układ mikrosoczewek czy zintegrowany filtr podczerwieni, dzięki czemu wyposażone w niego aparaty mogą być cieńsze i mieć prostszą budowę. Leica już wcześniej korzystała z przetworników Kodaka w cyfrowej ściance Digital Module-R oraz cyfrowym dalmierzowcu M8, jednak były to układy o dużo mniejszej powierzchni i rozdzielczości.
 |
Przetwornik KAF-50100 Kodaka |
Jeszcze większe rozmiary (48x36 mm, a zatem powierzchnia aż dwukrotnie większa niż klatki małoobrazkowej) ma przetwornik obrazu KAF-51000 zastosowany w topowej lustrzance H3DII-50 Hasselblada, jednak ten zawiera aż 51 milionów punktów, co jest nowym rekordem w seryjnie produkowanych aparatach fotograficznych. Oba przetworniki zbudowano w oparciu o 6-mikronową technologię CCD o nazwie KODAK TRUESENSE. Zapewnia ona wysoką jakość rejestrowanego obrazu przy zachowaniu wysokiej wydajności rejestracji i niskiego poboru mocy.
Sinar zdecydował się na wykorzystanie przetwornika o najmniejszej rozdzielczości. Układ KAF-31600 zastosowany w modelu SINAR Hy6-65 oferuje „zaledwie” 31,6 miliona pikseli na nieco mniejszej powierzchni 46,05x35 mm i wykonany został w nieco starszej, 6,5-mikronowej technologii produkcji.
Strona producenta: www.kodak.com
Zobacz także:Leica S2 – w pół drogi między małym a średnim obrazkiemLeica M8 – aktualizacja firmwareLeica M8.2 – symboliczne zmianyLeica dla szejkaNowe aparaty średnioformatowe od SinaraNowy numer magazynu "Victor" HasselbladaLeica M8 Upgrade Service – twoja Leica zupełnie niepowtarzalna