Autofokus cichy, choć nie najszybszy
System automatycznej regulacji ostrości napędzany silnikiem ultradźwiękowym jest niezwykle cichy, a mechanizm wewnętrznego ogniskowania sprawia, że całą konstrukcja jest szczelna, obiektyw nie zmienia swojej długości podczas ostrzenia, a jego przednia soczewka się nie obraca, co ułatwia korzystanie np. z filtra polaryzacyjnego. Mechanizm ten pozwala również ręcznie doostrzać i nie wymaga to zmiany trybu pracy autofokusa. Pewne zastrzeżenia co do szybkości ogniskowania można mieć jedynie w przypadku fotografowania mało kontrastowych scen, wówczas autofokus wydaje się działać nieco wolniej. Jednego jednak możemy być pewni, kiedy obiektyw ustawi już ostrość, to obraz będzie ostry jak brzytwa, a przy maksymalnie otwartej przysłonie po prostu ostry...

Zdjęcie wykonane z ręki przy użyciu obiektywu AF-S NIKKOR 300 mm f/4E PF ED VR oraz czasie naświetlania 1/320 s, przysłonie f/6,3 i czułości 500 ISO

Fragment tej samej fotografii powiększony do 100 procent

Poniżej dla porównania zamieszczam jeszcze jedno zdjęcie wykonane przy maksymalnie otwartej przysłonie i z włączoną stabilizacją obrazu w trybie SPORT. Obraz jest wyraźnie bardziej miękki, ale trzeba pamiętać, że ptak leci bardzo szybko, a zdjęcie zostało zarejestrowane z ręki w technice panoramowania. Pokazuje to jednak jakiej jakości obrazu możemy się spodziewać w tak trudnych warunkach. Przymknięcie otworu o jeden lub dwa stopnie przysłony sprawiłoby, że cały ptak zostałby wyraźnie zarejestrowany. To powyższe wystarczy nieco podostrzyć w programie do edycji zdjęć.

Zdjęcie wykonane z ręki przy użyciu obiektywu AF-S NIKKOR 300 mm f/4E PF ED VR oraz czasie naświetlania 1/1000 s, przysłonie f/4 i czułości 320 ISO

Fragment tej samej fotografii powiększony do 100 procent