Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Praktyka  >  Porady praktyczne  >  Wakacyjne zdjęcia – zachowaj je na przyszłość


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
System mechanicznej stabilizacji matrycy zastosowany w aparatach Olympus E-3 i E-510 nie powstał z myślą o fotografii cyfrowej?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Wakacyjne zdjęcia – zachowaj je na przyszłość
Autor: Piotr Surmiak
Wykonywanie zdjęć jeszcze nigdy nie było tak proste jak teraz. Łatwo jednak zapomnieć ile miejsca zajmują one w pamięciach aparatów czy smartfonów. Jeszcze przed wakacyjnym wyjazdem warto zastanowić się gdzie je upchnąć, aby nie trzeba było na gwałt kupować kolejnych kart pamięci.

« poprzednia strona 1|2 następna strona »

Karty, karty, karty

Karty pamięci są tanie i wygodne w użyciu, ale łatwo o ich uszkodzenie i utratę zdjęć.

Najprostsze rozwiązanie to kupno kilku kart pamięci. Karta SD 32 GB kosztuje w internetowym sklepie 17 zł, a na kartę 64 GB trzeba wydać 130 zł. W tradycyjnym sklepie wydamy jednak więcej. Poza tym, obok wielu swoich zalet, takich jak wygoda stosowania, duża pojemność czy cena, karty mają też kilka wad. Łatwo ją złamać czy uszkodzić, np. przez zbyt mocne wygięcie, gdy pakując bagaż dociśniemy ją do czegoś twardego. Można też stracić jej zawartość wskutek zalania karty jakimś płynem, włożenia jej do wadliwego czytnika albo wskutek kradzieży lub zagubienia. Na dodatek wystarczy nakręcić kilka filmów, aby zapchać najbardziej pojemne z kart.
 
Warto przed wyjazdem pomyśleć o rozwiązaniu, które pozwoli przenieść zdjęcia z kart w inne miejsce – tak, aby dalej dało się z nich korzystać. Wystarczy do tego nawet tani tablet, taki jak GOCLEVER Tab M813G, który potrafi importować zdjęcia wprost z aparatu cyfrowego - przez kabel USB. Można też skopiować zawartość karty na zewnętrzny dysk, przenieść do jednego z serwisów chmurowych via Internet, albo zapisać na dysku sieciowym stojącym w domu. Najlepiej by było, aby wybrane przez nas rozwiązanie pozwoliło na przechowywanie plików również po powrocie do domu, bo trzymanie ich na kartach jest niewygodne i niebezpieczne dla zdjęć.

Dysk przenośny

Dysk przenośny pozwala na prosty i szybki zapis zdjęć jeśli tylko mamy pod ręką laptop lub tablet pozwalający na odczyt zdjęć z aparatu.

Niezłym rozwiązaniem jest użycie dysku przenośnego (np. z serii WD My Passport). Dyski te są nieduże, lekkie, a przy tym odporne na drgania, występujące podczas ich przenoszenia. Można też zastosować specjalne obudowy, które dodatkowo chronią dysk przed uszkodzeniami, takie jak WD Nomad. Futerał taki wykonany jest z twardego, wytrzymałego tworzywa, a wewnątrz ma dodatkowo specjalne listwy tłumiące drgania, co chroni dysk w czasie upadku lub zderzenia z twardymi przedmiotami. Za pomocą portu USB 3.0 możemy taki dysk podłączyć do komputera i zgrać zdjęcia. Nie można jednak podłączyć aparatu bezpośrednio do dysku. Możliwość taką mają specjalne urządzenie, tzw. fotobanki (np. Me 2 DigiMate III w cenie od 448 zł za 160 GB do 545 zł za 500 GB). Wyposażone są one w czytniki kart pamięci, a nawet w ekran umożliwiający przeglądanie zdjęć. Przed kilku laty można było skorzystać z obudowy na dysk typu OTG, która pozwalała na zgrywanie danych z aparatu przez złącze USB. Niestety od kilku lat nie są one już produkowane.

Internetowa chmura
Internetowe chmury pozwalają przechować nie tylko zdjęcia i filmy, ale też różnego rodzaju pliki - ich wykorzystanie ma jednak swoje wady i ograniczenia.

Jeżeli tylko mamy dostęp do Internetu i komputera lub korzystamy z aparatu wyposażonego w WiFi możemy zdjęcia przenieść do internetowej chmury, takiej jaką oferują portale Skydrive, Google czy Dropbox. Większość z nich pozwala na darmowe wykorzystanie zaledwie kilku gigabajtów miejsca - za przechowywanie większej ilości danych musimy zapłacić. Teoretycznie jest to najbezpieczniejszy sposób przechowywania danych, ale ma też swoje wady. Casus portalu Megaupload ujawnił, że wystarczy ''wyciągnąć wtyczkę z kontaktu'', aby odciąć dostęp do danych zapisanych w chmurze. Na dodatek problemem jest przeglądanie dużych ilości plików umieszczonych w Internecie. Długi czas generowania podglądu zdjęć mocno utrudnia ich przeszukiwanie, a chcąc poddać zdjęcia edycji musimy je i tak ściągnąć na swój komputer.
 
W efekcie ''chmura'' pozwala na chwilowe przechowanie zdjęć, ale i powinniśmy znaleźć miejsce na dysku, w którym możemy je później zapisać.

Serwer plików czyli prywatny dysk sieciowy

Zdjęcia możemy przesyłać przez Internet do serwera plików, który wystarczy podpiąć do routera w domu.

Korzystając z serwera plików możemy stworzyć swoją prywatną chmurę do przechowywania zdjęć. Serwer plików to urządzenie typu NAS (Network-Attached Storage) wyposażone w jeden lub kilka dysków twardych, które podłączamy do routera. Dzięki temu staje się on dostępny dla każdego użytkownika sieci, takiej jak w domu czy w biurze, a także dla każdego urządzenia na świecie podłączonego do Internetu (jeżeli tylko sami umożliwimy taki dostęp). Mając w domu dysk NAS możemy zdjęcia z aparatu przesłać bezpośrednio do niego za pomocą Internetu. Po powrocie, zdjęcia będą od razu pod ręką. Będziemy mogli je przeglądać oraz poprawiać bez kopiowania na dysk komputera. Szybkość przesyłu danych w sieci lokalnej jest na tyle duża, że nie odczuwa się zbytniego spowolnienia w odczycie zdjęć z takich dysków.

WD My Book Live Duo automatycznie łączy się z routerem i od razu po podłączeniu pozwala na zapis danych przez wszystkie komputery w sieci.

Dotychczas urządzenia NAS były kłopotliwe w obsłudze i wymagały sporych umiejętności, aby je właściwie skonfigurować. Osoby z mniejszą wiedzą mogą natomiast skorzystać z urządzenia WD My Book Live Duo, które działa niemal całkowicie automatycznie. Wystarczy podłączyć je do routera (np. Liveboksa Neostrady), a po chwili wszystkie komputery w sieci będą widziały te urządzenie. Będzie można z niego korzystać niemal tak samo jak z dysków w komputerze. Jeżeli chcemy, aby możliwe było zdalne przesyłanie zdjęć wystarczy tylko włączyć dwie funkcje urządzenia, co robi się poprzez przeglądarkę internetową. Podane przy tym hasła aktywacyjne należy wpisać w programy WD2go i WDPhotos, które trzeba zainstalować na smartfonie lub tablecie używanym do przesyłania zdjęć.

Zdjęcia z aparatu można zaimportować na tablet, np firmy GOCLEVER, a następnie za pomocą programu WD Photos przesłać przez Internet na dysk sieciowy WD My Book Live Duo.

Oba programy pozwalają na przeglądanie zawartości dysku, pobieranie z niego zdjęć i filmów oraz przesyłanie ich na dysk z dowolnego miejsca, w którym mamy połączenie z Internetem. Zdjęcia zapisywane na dysku mogą być lokowane w folderze przydzielanym poszczególnym użytkownikom i nie będą się one mieszały lub nadpisywały.

Za pomocą programu WD Photos możemy wysłać zdjęcia ze smartfona lub tabletu wprost na dysk My Book Live Duo.

Urządzenia typu NAS znacznie podnoszą bezpieczeństwo danych, dlatego warto je wykorzystać do przechowywania swoich zdjęć. Nie są połączone z komputerem, więc nie grozi im uszkodzenie w przypadku awarii zasilacza w komputerze czy pojawienia się błędów w pracy systemu. Jeżeli jeszcze dysk NAS oraz router podłączone będą do zasilacza awaryjnego (UPS) to nawet w przypadku braku prądu będzie można kontynuować przesyłanie danych na dysk.
 
Jeżeli zastosujemy urządzenie NAS z dwoma dyskami twardymi, takie jak wspomniany WD My Book Live Duo, to oba dyski będzie można połączyć systemem RAID. Wówczas na obu dyskach zapisywane są te same dane. W przypadku awarii jednego z nich wystarczy go wymienić. Wszystkie dane zachowane będą na drugim dysku i zostaną automatycznie skopiowane na nowy dysk.

Dysk sieciowy z dwoma napędami połączonymi w system RAID to najbezpieczniejsze miejsce do przechowywania dużych ilości zdjęć.

« poprzednia strona 1|2 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.707s.