Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  TEST: Olympus mju Tough-6000 – twarda sztuka dla twardzieli i... małych dzieci


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Popularnych ogniw litowo-jonowych nie wolno przechowywać rozładowanych?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

TEST: Olympus mju Tough-6000 – twarda sztuka dla twardzieli i... małych dzieci
Autor: Marcin Kwiecień, Przemysław Imieliński
Aparaty linii mju Tough Olympusa to propozycja dla osób aktywnie spędzających czas i chcących jednocześnie, bez obawy o sprzęt, dokumentować swoje sportowo-rekreacyjne przygody. Kosztujący nieco ponad 1000 zł mju Tough-6000 pozwala fotografować – pod wodą, na mrozie i nie straszny jest mu nawet upadek na ziemię z niewielkiej wysokości. Postanowiliśmy zweryfikować zapewnienia producenta i sprawdziliśmy jak spisuje się ten model nad i pod... wodą.

« poprzednia strona 1|2|3|4|5 następna strona »

Olympus mju TOUGH-6000 to aparat kompaktowy, który wyróżnia się ciekawym wzornictwem, wodoszczelnością, odpornością na upadki oraz mróz. Zaprezentowane po raz pierwszy w styczniu 2009 roku urządzenie skierowane jest do osób aktywnie spędzających wolny czas. Z modelem tym można bowiem bez dodatkowej obudowy wybrać się na nurkowanie na głębokość do 3 m, gdyż uszczelniona obudowa zabezpiecza go przed wodą oraz piaskiem. Niezwykle wytrzymałe materiały, z których została ona wykonana, zapewnia także odporność na upadki i uderzenia. Jednym słowem jest to aparat idealny na urlopy, wakacje i zimowe ferie – szczególnie jeśli spędzamy je w towarzystwie małoletnich pociech, które chcielibyśmy zainteresować fotografią. Już kilkulatek poradzi sobie z obsługą tego aparatu, a my nie ryzykujemy niczym powierzając w jego ręce pancernego Olympusa.

Ładny, zgrabny i powabny
W pudełku z aparatem znajdziemy – oprócz samego urządzenia i akumulatora – pasek, ładowarkę z kablem zasilającym, kable USB i A/V, adapter xD dla kart microSD, instrukcję obsługi oraz płytę CD-ROM z oprogramowaniem Olympus Master 2. Charakterystycznymi cechami TOUGH-6000 są konstrukcja obiektywu, który nie jest wysuwamy z obudowy oraz lekko zaokrąglone rogi. Zaokrąglenia te nie przeszkadzają jednak w żaden sposób w wygodnym trzymaniu aparatu.

Jak wygląda Olympus mju Tough-600 z każdej strony, można zobaczyć poniżej. By obejrzeć inne ujęcie, należy naprowadzić kursor myszy na wybraną miniaturę u dołu. Z kolei aby zobaczyć zdjęcie w maksymalnym powiększeniu, należy kliknąć w dużą fotografię myszką.


Prosty i uniwersalny
Sercem aparatu jest matryca CCD o efektywnej rozdzielczości 10 megapikseli (całkowita liczba pikseli to około 10,7 mln; rozmiar fizyczny1/2,3 cala), która umożliwia korzystanie z czułości w zakresie od 50 do 1600 ISO. TOUGH-6000 ma wbudowany obiektyw z 3,6-krotnym zoomem (10 soczewek w 8 grupach, dwa elementy asferyczne), którego ogniskowa może się zmieniać w zakresie od 28 do 102 mm (odpowiednik dla formatu 35 mm) przy otworze względnym z przedziału f/3.5–5.1. W trybie makro można fotografować obiekty z odległości dwóch centymetrów; w trybie normalnym ostrzenie rozpoczyna się od 50 cm. Czas otwarcia migawki jest regulowany od 1/2000 s 1/4 s, a w trybie zdjęć nocnych do 4 s.
 
Zdjęcia rejestrowane przez Olympusa TOUGH-6000 mogą być zapisane jako pliki JPEG w siedmiu rozdzielczościach (maks. to 3648 x 2736 pikseli), przy czym tylko w jednym wypadku proporcje odbiegają od wartości 4:3 (16:9 dla 1920 x 1080). Aparatem możemy oczywiście także filmować. Maksymalna rozdzielczość wideo to 640 x 480 punktów przy 30 kl./s, a ograniczeniem długości nagrania jest wyłącznie pojemność aktualnie używanego nośnika. Wszystkie pliki przechowywane są na kartach microSD/microSDHC, xD lub w wewnętrznej pamięci urządzenia (42 MB).
 
Olympus mju TOUGH-6000 może mieć obudowę w jednym z czterech kolorów: żółtym, białym, niebieskim lub w pomarańczowym. Jego wymiary są typowe dla kompaktów: 95,3 x 63,4 x 22,4 mm. Od przeciętnej aparat nie odbiega też masą, bowiem bez baterii i karty pamięci waży 149 gramów. Charakterystycznym elementem tego modelu jest oczywiście obiektyw, który z racji przeznaczenia aparatu na stałe w całości schowany jest w korpusie i umieszczony w narożniku urządzenia. Dodatkowo zabezpieczony jest on specjalnym metalowym kołnierzem oraz metalową przysłoną, która niestety nie stawia zbyt dużego oporu, co w pewnych (raczej rzadkich) sytuacjach może narazić optykę na zabrudzenie lub porysowanie.

Wraz z aparatem otrzymamy adapter pozwalający korzystać z kart pamięci typu microSD/microSDHC. Gniazda na kartę i akumulator są zabezpieczone metalową klapką z gumową uszczelką.


Nie licząc położenia obiektywu, poszczególne elementy aparatu są rozmieszczone w sposób standardowy. Z przodu obudowy zamontowano lampę błyskową, mikrofon i diodę doświetlającą (przydatną np. przy wykonywaniu zdjęć makro pod wodą). U góry są tylko włącznik i spust migawki. Komora na akumulator i slot na karty pamięci zostały umieszczone na spodzie urządzenia, gdzie towarzyszą gwintowi do statywu (niestety wykonanemu z tworzywa).
 
Lewy bok Olympusa TOUGH-6000 jest pusty, natomiast prawy mieści głośnik, uchwyt do paska i gniazdo uniwersalne (USB, A/V i zasilanie) przykryte uszczelnioną i solidną klapką. Na tylnej ściance najbardziej zauważalnym elementem jest oczywiście ekran LCD (HyperCrystal III, przekątna 2,7 cala, 230 tys. punktów), który charakteryzuje się dobrą jakością wyświetlanego obrazu. Oprócz tego wzrok przyciąga pokrętło wyboru trybu umożliwiające szybkie przełączanie się między podstawowymi funkcjami aparatu. Pozostałe elementy należą do kanonu: przyciski zoomu, uniwersalny wybierak wielokierunkowy oraz cztery klawisze (wywołanie menu, przełączanie między odtwarzaniem a fotografowaniem, obsługa trybu pracy ekranu i wyświetlanie pomocy oraz daty i godziny, kasowanie plików plus dodatkowe funkcje sterujące). Wszystko to klarownie opisane i niesprawiające problemów w obsłudze.
« poprzednia strona 1|2|3|4|5 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.138s.