INNE PRZYDATNE (NIE TYLKO) DROBIAZGI
Czytnik kart – aby móc zgrywać zdjęcia niezbędny okaże się czytnik kart, szczególnie jeśli zabieramy ze sobą laptopa. Zgrywanie zdjęć z aparatu trwa dłużej (zwłaszcza w wypadku starszych modeli) i niepotrzebnie zużywa prąd z jego akumulatora. Czytnik przyda się także wówczas, gdy awaria banku zdjęć, zewnętrznego dysku lub komputera zmusi nas do archiwizowania zdjęć w kawiarence internetowej.

Uniwersalny czytnik kart pamięci nie zabiera dużo miejsca, a może być na wyprawie bardzo przydatny.

Akcesoria do czyszczenia – choć większość współczesnych modeli aparatów wyposażona została w systemy zapobiegania brudzeniu się matrycy, koniecznie zabierzmy ze sobą zestaw do jej czyszczenia oraz gruszkę, pędzelek, szmatkę i płyn do czyszczenia optyki. Znacznie lepiej w razie potrzeby wyczyścić obiektyw lub sensor, niż po powrocie z wakacji godzinami retuszować zdjęcia w programie graficznym.

Zestaw do czyszczenia optyki to na wakacyjnej wyprawie rzecz niezbędna.

Pyło- i wodoszczelne worki oraz obudowy – piasek, kurz i wilgoć mogą uszkodzić nasz sprzęt, dlatego wybierając się w miejsca, gdzie nie będzie ich brakować, zabierzmy ze sobą specjalne worki lub obudowy, które pozwolą nam zarówno bezpiecznie fotografować w ekstremalnych warunkach, jak i przewozić sprzęt bez ryzyka jego zapiaszczenia czy zalania wodą.
Plecak lub torba – w zależności od swoich preferencji i rodzaju uprawianej fotografii musimy zdecydować w czym przewieźć nasz ekwipunek. Torba fotograficzna zapewnia wygodny i szybki dostęp do sprzętu, jednak nie nadaje się do transportowania go na większe odległości. Plecak pozwala wygodnie przenosić nasze fotograficzne wyposażenie w terenie i zapewnia swobodę ruchów, co może być istotne dla osób spędzających większość czasu w terenie lub uprawiających sport, jednak sięgnięcie po aparat oznacza konieczność zdjęcia go z pleców.

Odwieczny dylemat – plecak czy torba musimy rozwiązać sami, kierując się charakterem naszej wyprawy.

Higroskopijny żel krzemionkowy – zarówno w torbie jak i w plecaku warto nosić kila saszetek substancji pochłaniającej wilgoć. Duża wilgotność powietrza, nagła ulewa, czy niskie temperatury mogą sprawić, że wewnątrz pojawi się para wodna, która może zaszkodzić elektronice aparatu.

Żel krzemionkowy pochłania wilgoć zagrażającą sprzętowi fotograficznemu.