Filmowanie z automatem i manualne
Podgląd na żywo (Live View) działa tak samo, jak w D3100/5100. Zarówno w trybie autofokusu pojedynczego (AF-S), jak i ciągłego (AF-F) dla podglądu LiveView i filmowania mamy do dyspozycji 4 sposoby wyboru pola, dla którego ustawiana jest ostrość: pole zwykłe, szerokie, priorytet twarzy oraz śledzenie obiektów. Sam autofokus działa szybko i pewnie, a jego działanie jest w dużej mierze uzależnione od sprawności napędu AF w obiektywie.

Zarówno przy pojedynczym, jak i ciągłym ustawianiu ostrości mamy do dyspozycji cztery tryby pracy autofokusu.

D7000 jest natomiast pierwszą lustrzanką Nikona, która daje możliwość manualnego ustawiania parametrów ekspozycji – mamy zatem wpływ na czas naświetlania, otwór przysłony i czułość matrycy. W kilkustopniowej skali możemy też regulować czułość wbudowanego mikrofonu.
By rozpocząć filmowanie, podobnie jak w innych lustrzankach Nikona musimy przejść do trybu podglądu na żywo (LiveView). Podobnie jak w D3100, włącznik podglądu ma postać wygodnej dźwigni na prawo od wizjera i zintegrowany został z przyciskiem rozpoczęcia nagrywania.
Nikonem D7000 możemy filmować na dwa sposoby. W pierwszym, znanym już z D90 i późniejszych modeli, bazujemy na parametrach ekspozycji dobranych przez automatykę aparatu. W trybie priorytetu przysłony możemy wprawdzie wybrać jej wartość, ale już czas naświetlania i czułość ISO zostaną dobrane automatycznie. Na ekspozycję zdjęcia możemy wpływać tylko pośrednio, korzystając z przycisku korekty ekspozycji, bądź zablokować parametry ekspozycji korzystając z przycisku AE-L/AF-L.
Dla tych, którzy chcieliby wykorzystać D7000 do poważniejszych zastosowań filmowych istotniejszy będzie jednak drugi sposób filmowania, który w lustrzankach Nikona pojawił się po raz pierwszy właśnie w D7000. Chodzi oczywiście o filmowanie w trybie manualnym, z pełną kontrolą nad wszystkimi parametrami filmu: czasem ekspozycji, wartością przysłony i czułością przetwornika (ISO). Jeśli jednak spróbujemy filmować w trybie manualnym fabrycznie skonfigurowanym aparatem, nie uzyskamy pożądanego efektu – w dalszym ciągu parametry filmowania kontroluje automatyka aparatu. By uzyskać dostęp do ustawień manualnych, należy najpierw włączyć odpowiednią opcję w menu aparatu.

By uzyskać manualną kontrolę parametrów filmowania, musimy włączyć odpowiednią funkcję w menu aparatu.

Gdy już to zrobimy, podczas filmowania możemy wpływać zarówno na czas ekspozycji, jak i czułość matrycy, zaś otwór przysłony musimy ustalić przed przejściem do trybu LiveView.

Aparat dla wymagających
D7000 to aparat dla amatorów z pewnymi umiejętnościami, a z pewnością z dużymi ambicjami i wymaganiami. Dotychczasowe konstrukcje amatorskie, jak D90/D5000/D5100 nie spełniały już często ich wymagań, D200/D300 mimo niekwestionowanych zalet często okazywały się zanadto "profi" – czy to pod względem wymiarów, masy, obsługi, czy też właśnie mnogości dostępnych funkcji.
Z jednej strony oferuje niezbędny poziom ułatwień, by osoba z podstawowymi umiejętnościami fotograficznymi (a nawet zupełnie początkująca) mogła z niego korzystać. Ułatwienia te nie są jednak zbyt nachalne i bardziej zaawansowanym użytkownikom nie powinny przeszkadzać – po prostu nie będą z nich korzystać. Z drugiej zaś strony wachlarz dostępnych funkcji jest tak bogaty, że aparat jako narzędzie przez bardzo długi czas nie będzie stanowił żadnej bariery w rozwoju – trudno w zasadzie wskazać funkcję czy cechę, której mu brakuje. Po głębszym namyśle znaleźliśmy jedną - jest nią brak gniazda synchronizacji ze studyjnymi lampami błyskowymi. Może się jednak okazać, że wobec błyskawicznego upowszechniania się wyzwalaczy radiowych i to zastrzeżenie straciło już na aktualności…

D7000, choć jest korpusem amatorskim, dobrze nadaje się do stawiania pierwszych kroków w fotografii profesjonalnej. Szkoda, że w tym kontekście zabrakło klasycznego gniazda synchronizacji ze studyjnymi lampami błyskowymi.

Te elementy konstrukcyjne, które nie mają w D7000 swojego debiutu, zostały w większości zaczerpnięte z modeli profesjonalnych, z modeli amatorskich pochodzą w zasadzie tylko gabaryty i część elementów kontrolnych. Ograniczeń funkcjonalnych względem D300(s) jest zaś, jak na aparat amatorski, zaskakująco niewiele. Biorąc zaś pod uwagę, że jest aparatem dużo młodszym, pod wieloma względami go przewyższa. Można zatem nie mieć obaw, że szybko się zestarzeje – to raczej inwestycja na lata. Dla wielu fotografów zawodowych może zaś D7000 stać się zgrabnym korpusem zapasowym czy uzupełniającym posiadany zestaw.

Plusy:
• bardzo dobra szczegółowość zdjęć,
• niski poziom szumów na zdjęciach przy wysokich czułościach ISO,
• szybki i skuteczny autofokus,
• dwa w pełni funkcjonalne gniazda SD,
• uszczelniony korpus,
• bardzo dobry, jasny wizjer,
• wydajny akumulator,
• funkcjonalne i przejrzyste menu,
• tryb cichego wyzwalania migawki,
• gniazda mikrofonu, HDMI i GPS,
• podgląd Live View z szybkim autofokusem,
• rejestracja wideo Full HD z autofokusem i manualnymi ustawieniami ekspozycji,
• system czyszczenia matrycy,
• tryb seryjny 6 kl./s,
• mikroregulacja AF,
• obsługa obiektywów bez procesora.

Minusy:
• brak złącza synchronizacji ze studyjnymi lampami błyskowymi,
• brak histogramu w trybie Live View.

Na kolejnych stronach zamieściliśmy przykładowe zdjęcia wykonane Nikonem D7000.
Wszystkie artykuły z cyklu Moja pierwsza lustrzanka:
Test amatorskich lustrzanek Nikona, cz. I: D3100 – po prostu rób zdjęcia
Test amatorskich lustrzanek Nikona, cz. II: Nikon D5100 – można poszaleć
Test amatorskich lustrzanek Nikona, cz. III: Nikon D7000 – ma wszystko, co trzeba
Test amatorskich lustrzanek Nikona, cz. IV: Który model jest najlepszy dla Ciebie?