Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  Pierwsze wrażenia: Nikon D60, czyli nowe wcielenie D40x


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Pierwsze cyfrowe zdjęcie powstało ponad 30 lat temu?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Pierwsze wrażenia: Nikon D60, czyli nowe wcielenie D40x
Autor: Marcin Pawlak



Pierwszy taki dalmierz
Na pozór nic nie zmieniło się w konstrukcji wizjera optycznego – jego podstawą jest ten sam układ luster pentagonalnych i matówki co zastosowany w serii D40. Jednak projektantom udało się przemycić nowinkę, która nie wymagała żadnych zmian konstrukcyjnych. By ją zobaczyć w działaniu, trzeba aparat przełączyć w tryb ostrzenia manualnego. Otóż drabinka ekspozycji, pokazująca zazwyczaj odchyłkę ekspozycji od zaleceń światłomierza, zamienia się w tym momencie w wyświetlacz elektronicznego dalmierza. W przeciwieństwie do znanej z innych aparatów "kropeczki" potwierdzającej ustawienie ostrości, dalmierz ten pokazuje w sposób graficzny jak bardzo aktualnie jesteśmy oddaleni od optymalnego ustawienia ostrości. Rzecz szalenie przydatna choć wizjer D60 oferuje, jak na tę klasę aparatu, bardzo jasny obraz i duże powiększenie. W niektórych lustrzankach można spotkać rozwiązanie, w którym kierunek zalecanej korekty ostrości wskazują strzałki (trójkąciki), ale D60 jest chyba pierwszym, który pokazuje siłę potrzebnej korekty.

W trybie manualnego ostrzenia linijka ekspozycji symuluje działanie dalmierza.

Pojawiło się kilka nowych możliwości obrabiania wykonywanych zdjęć. Przede wszystkim dodano opcję Active D-Lighting, czyli wyrównywania rozpiętości tonalnej wykonywanych zdjęć. W przeciwieństwie jednak do podobnej opcji znanej ze starszych aparatów Nikona, jej aktywna wersja działa w locie, już w trakcie wykonywania zdjęcia. Jej wprowadzenie to zasługa nowego procesora obrazu Expeed, który ma wystarczające ku temu możliwości obliczeniowe. Nikon postanowił mocno wyeksponować nową funkcję, i można ją włączyć za pomocą dedykowanego przycisku znajdującego się obok spustu (w serii D40 służył on do włączania menu informacyjnego aparatu). W przeciwieństwie jednak do Nikona D300, Active D-Lighting w D60 można tylko włączyć, nie da się natomiast regulować siły jego oddziaływania. Jeśli chcemy skorzystać z regulacji, musimy się posłużyć znaną już funkcją D-Lighting z Menu Retuszu.
 
Po najechaniu kursorem na zdjęcie poniżej można zobaczyć efekt działania funkcji Active D-Lighting.



Kolejną nowością jest funkcja tworzenia animacji poklatkowych. Za jej pomocą możemy serię zdjęć zapisanych w JPEG-ach połączyć w film w formacie AVI. Mamy przy tym możliwość zdefiniowania rozdzielczości wynikowego filmu jak i liczby odtwarzanych w ciągu sekundy klatek. Szkoda jedynie, iż D60 nie wyposażono w najprostszy nawet interwałometr. Obie te funkcje świetnie by się uzupełniały.

D60 potrafi serię wykonanych zdjęć połączyć w animację poklatkową zapisaną w formacie AVI.

Wśród filtrów oferowanych przez Menu retuszu pojawił się filtr symulujący działanie klasycznej "gwiazdki". Trzeba przyznać, że jego działanie jest bardzo efektowne: możemy wybrać liczbę ramion gwiazdki, kąt ich nachylenia oraz siła oddziaływania filtra. Z niewiadomych natomiast przyczyn filtr ten znajduje się na liście pod anglojęzyczną nazwą Cross Screen.

Chociaż D60 dysponuje menu w języku polskim, filtra ''gwiazdka'' opisano jego angielską nazwą.

Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.203s.