Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  Nikon D3000: pierwsze wrażenia


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Nazwa "Cztery Trzecie" nie ma nic wspólnego z proporcjami boków obrazu rejestrowanego przez matryce aparatów należących do tego systemu?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Nikon D3000: pierwsze wrażenia
Autor: Marcin Pawlak
Nowy Nikon D3000 to mała, zgrabna i prosta w obsłudze lustrzanka cyfrowa przeznaczona dla początkujących fotoamatorów. Prezentujemy pierwsze wrażenia oraz zdjęcia testowe wykonane podczas kilku dni użytkowania aparatu, który już niedługo zastąpi popularny model Nikon D60.


Chociaż nazwa modelu D3000 mogłaby sugerować, iż jest to uproszczona wersja D5000, nowy aparat Nikona jest raczej unowocześnioną wersją modelu D60 – i jego też ma zapewne zastąpić (ten ostatni został już wycofany z oferty, choć wciąż można go znaleźć na półkach sklepowych). Ogólny koncept aparatu nie uległ zatem niemal żadnym zmianom – wymiary zmieniły się raptem o kilka milimetrów. Uchwyt aparatu pozostał niewielki, ale dobrze wyprofilowany. Wszystkie elementy korpusu są dobrze spasowane, i choć wyczuwa się, że głównym materiałem konstrukcyjnym są tworzywa sztuczne, to nic tu nie trzeszczy, a całość sprawia raczej solidne wrażenie. Brakuje natomiast antypoślizgowej okładziny, zwłaszcza pod podparciem kciuka.
 
Nowością jest bardzo duży, 3-calowy wyświetlacz dominujący na tylnej ściance aparatu. Nie jest to jednak wyświetlacz o rozdzielczości VGA, stosowany w wyższych modelach Nikona – ma on "jedynie" 230 ty. pikseli. Niezależnie od tego, jest on bardzo wyraźny i czytelny.

Mała i prosta w obsłudze lustrzanka cyfrowa Nikon D3000

Gdy kilka miesięcy temu testowaliśmy Nikona D5000, zastanawialiśmy się, jak wyglądać będzie jego uproszczona wersja. Tymczasem w postaci D3000 Nikon zaproponował odświeżoną wersję D60. Różnica jest zasadnicza – zamiast 12-megapikselowego sensora CMOS w nowym aparacie za rejestrację obrazu odpowiada 10-megapikselowy przetwornik wykonany w technologii CCD. Jest nieco zaskakujące – spodziewałem się, iż producent będzie chciał ujednolicić pod tym względem całą linie lustrzanek. Nikon zdecydował się jednak na skorzystanie z matrycy, której kariera zaczęła się jeszcze w modelu D80. Czy to źle?
 
Niekoniecznie – jak pokazują doświadczenia ostatnich lat, równie duże (a niekiedy większe) znaczenie dla jakości obrazu ma elektronika przetwarzająca obraz rejestrowany przez sensor. W D3000 za realizację tego zadania odpowiedzialny jest procesor Expeed, który stosowany jest obecnie we wszystkich lustrzankach Nikona, z profesjonalnym D3x włącznie. W tym kontekście dziwić może dość powolne przetwarzanie obrazu przez aparat – podgląd zdjęcia po jego wykonaniu pojawia się z zauważalnym opóźnieniem, które dodatkowo zwiększa się, gdy włączymy odszumianie obrazu oraz funkcję wyrównywania rozpiętości tonalnej (D-Lighting).

Matryca światłoczuła zaopatrzona jest w układ oczyszczający ją z zabrudzeń.

Konsekwencją zastosowania wspomnianego przetwornika obrazu jest zakres czułości pracy wynoszący 100-1600 ISO z możliwością podniesienia do 3200 ISO. Czułość tę można ustalać z krokiem 1EV, ale automatyczne ustawianie ostrości pracuje z dokładnością 1/3 EV. Podobnie jak w innych lustrzankach Nikona, można również zdefiniować graniczny czas ekspozycji aktywujący ten mechanizm oraz maksymalny poziom, do którego podnoszona będzie czułość. W D3000 nie można natomiast regulować siły oddziaływania mechanizmu odszumiania – możemy go tylko wyłączyć.
 
Kolejnym elementem zaczerpniętym z D80 jest 11 polowy układ pomiarowy autofokusa, Multi-CAM 1000. Jest to sprawdzony element (oprócz D80, znaleźć go można w modelach D90, D5000 i D200), który powinien znacznie podnieść atrakcyjność tego aparatu względem D60.
 
Dużo pracy włożono w ułatwienie obsługi aparatu. Podstawowy ekran informacyjny ma może mieć znaną z wcześniejszych modeli amatorskich postać graficzną lub tekstową, reaguje również na zmianę orientacji aparatu. Przyciskiem i natomiast aktywujemy szybkie menu ekranowe, pozwalające na zmianę najważniejszych ustawień aparatu bez zagłębiania się w menu. W głównym menu ustawień aparatu zrezygnowano zupełnie z zakładki ustawień użytkownika, a tych kilka pozycji, które ocalały, przeniesiono do ustawień fotografowania.

Liczba elementów kontrolnych jest w D3000 ograniczona do minimum.

Zupełną nowością jest natomiast tryb podręcznika. Aktywujemy go ustawiając pokrętło trybów w pozycji Guide, po czym na ekranie pojawia się przewodnik, prowadzący krok po kroku przez najważniejsze funkcje aparatu. Dla bardziej zaawansowanego fotoamatora jest on niezbyt przydatny, a może nawet irytujący. Dla zupełnego żółtodzioba, który po prostu nie wie, od czego zacząć, może być bardzo przydatny. Po jego aktywacji mamy do wyboru trzy ikony: "Fotografowanie", "Wyświetlanie i usuwanie" oraz "Fotografowanie". Najważniejsza jest oczywiście ta ostatnia – po jej wybraniu mamy do dyspozycji trzy ścieżki postępowania:
Łatwa obsługa - przewodnik po trybach tematycznych
Operacje zaawansowane - aparat krok po kroku wskaże nam, jakie czynności należy wykonać, by uzyskać konkretny efekt, np. małą głębię ostrości
Zegary i zdalne sterowanie - tu znajdziemy przewodnik po trybach wyzwalania migawki (tryb seryjny, samowyzwalacz itp.)
Niestety, wyświetlane komunikaty dużo straciły na czytelności podczas tłumaczenia na język polski, gdyż ze względu na zwięzłość anglojęzycznego oryginału konieczne było zastosowanie wielu skrótów.


Wielu rozczaruje wiadomość, że D3000 nie oferuje funkcji podglądu na żywo ani możliwości nagrywania sekwencji wideo. Z jednej strony, konieczne było wyraźnie odróżnienie od modelu D5000, z drugiej jednak są to najmodniejsze ostatnio funkcje, na które zwracają uwagę nabywcy. Mimo tego D3000 wydaje się być bardzo udanym aparatem, o którego atrakcyjności w dużej mierze zadecyduje cena. Nie zastosowano w nim żadnych rewolucyjnych technologii, zamiast tego (po raz kolejny) zaproponowano zgrabny aparat złożony ze sprawdzonych "klocków".

Tryb przewodnika instruuje krok po kroku jak uzyskac na zdjęciu zaplanowany efekt.

Według zapowiedzi producenta Nikon D3000 trafi na rynek europejski na przełomie sierpnia i września br. w następujących zestawach:
  • D3000 korpus: cena 449 euro
  • D3000 z obiektywem DX-Nikkor 18-55 mm f/3.5-5.6 II: cena 529 euro
  • D3000 z obiektywem DX-Nikkor 18-55 mm f/3.5-5.6 VR: cena 549 euro
  • D3000 z obiektywem DX-Nikkor 18-105 mm f/3.5-5.6 VR: cena 649 euro
  • D3000 z obiektywem DX-Nikkor 18-55 mm f/3.5-5.6 VR i DX-Nikkor 18-105 mm f/3.5-5.6 VR: cena 749 euro
Nikon D3000 - dane techniczne
Bagnet Nikon F
Migawka Sterowana elektronicznie szczelinowa o pionowym przebiegu w płaszczyźnie ostrości, czas ekspozycji 30 s–1/4000 s w krokach co 1/2 lub 1/3 EV, Bulb
Autofokus 11 punktowy AF (w tym 1 czujnik krzyżowy), detekcja fazowa TTL, zakres detekcji: od −1 do +19 EV (ISO 100),
Pomiar ekspozycji 420-pikselowy czujnik RGB, pomiar matrycowy, centralnie ważony, punktowy (2,5% kadru), zakres pomiaru 0-20 EV
Przetwornik obrazu 23,6 x 15,8 mm (DX) CCD, 3:2, całkowita liczba pikseli: 10,75 mln, efektywna liczba pikseli 10,2 mln, mechanizm samooczyszczania
Maksymalna rozdzielczość 3872 x 2592
Procesor obrazu EXPEED
Zakres ISO Auto, 100–1600 ISO w skoku co 1 EV, rozszerzane do 3200 ISO
Balans bieli 13 ustawień predefiniowanych, ustawienie własne, korekta
Kompensacja ekspozycji Kompensacja: +/-5 EV w skoku co 1/3 lub 1/2 EV
Zdjęcia seryjne Szybkość do 3.0 kl./s
Lampa błyskowa Wbudowana LP 12 (ISO 100), w trybie manualnym LP 13 (ISO 100), sunchronizacja do 1/200 s
Karta pamięci Secure Digital (SD/SDHC)
LCD 3-calowy LCD, 230 000 punktów, 100% pokrycia kadru
Wizjer Lustrzany, powiększenie: x0.8, pokrycie: ok. 95% w pionie i w poziomie, korekcja dioptrii: od –1.7 do +0.5, punkt oczny: 18.0 mm, matówka BriteView Clear Matte Mark V typu B
Złącza USB 2.0 Hi-Speed / wyjście wideo (PAL/NTSC),
Zasilanie Akumulator litowo-jonowy EN-EL9a (7.4V, pojemność 1080 mAh)
Waga ok. 541g (z akumulatorem i kartą pamięci)
Wymiary 126 x 97 x 64 mm



Strona producenta: www.nikon.pl

Zobacz także:
Superzoom NIKKOR AF-S DX 18–200 mm f/3,5–5,6 G ED VR II
Nikon D300S, czyli D300 po liftingu
NIKKOR AF-S 70–200 mm – nowy teleobiektyw dla zawodowców
TEST: Nikon D5000 – świetna propozycja dla fotoamatora
Tajlandia w obiektywach Sony (bez front i back focus'a)
TEST: Nikon Coolpix P6000 – z GPS-em i w Sieci
Pierwsze wrażenia i zdjęcia testowe: Nikon D3X – szumom mówi nie!
TEST: Nikon D90, czyli poprawianie dobrego
Pierwsze wrażenia: Nikon Speedlight SB-900
Nikon D700 - pierwsze wrażenia i zdjęcia próbne
TEST: Nikon D60, czyli D40x po liftingu
TEST: Nikon D300 - aparat na miarę czasów
Historia migawek Nikona – od modelu I do F6
Co znaczą magiczne symbole DX, VR, G, AI-S, czyli oznaczenia obiektywów Nikona?
D40 – amatorska lustrzanka według Nikona


Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 2.613s.