Utopia. Miejsce, w którym wyczerpuje się moc racjonalności, gdzie podważa się reguły tradycyjnego myślenia, wpływa na obraz świata i walczy z rzeczywistością o uznanie prawa do istnienia.
Utopia. Słowo zarezerwowane dla wielkich wizjonerów. Ludzi, którzy namaszczeni przez siły wyższe, wychodzą z szeregu i przeciwstawiają się regułom gry kapitalistycznego społeczeństwa, gdzie praca równa się zysk.
Utopia. Wentyl bezpieczeństwa dla działań funkcjonalnych i wydajnych. Szereg małych rewolucji, które pozwalają realizować najbardziej szalone i nieprzewidywalne projekty.
 |
fot. Mateusz Trobus |
Jak wyglądają współczesne utopie? Gdzie można je znaleźć? Jaki jest ich kształt i dynamika? Możliwości technologiczne pozwalają na wykonanie projektów, które do tej pory musialy pozostać na papierze, a utopijne myślenie stało się częścią przemysłu kreatywnego.
Jednocześnie każdy z nas może projektować swoje własne przestrzenie, które będą podważać to, co sformatowane i nie potrzebujemy do tego skomplikowanych narzędzi, ale jedynie otwartego umysłu. To dzięki niemu mamy szansę naznaczyć naszą obecnością miejsca, których nigdy nie będziemy mieć na własność.
Stworzymy nasze utopie od nowa, bez użycia papieru i ołówka, myszki czy programu graficznego. Narzędziem pracy stanie się obiektyw, który zostanie wycelowany w pożądane miejsce. To co zostanie poza kadrem, nie będzie nas interesować. Pozbawimy obrazy rozsądku, logiki, pragmatyzmu, a ich abstrakcyjny kształt będzie zwycięstwem nad zwykłością i przeciętnością. Stworzą one nowe, efemeryczne przestrzenie.
Pustelnie.
Aleksandra Jach
Pustelnia
 |
fot. Mateusz Trobus |
Kulturowe wyobrażenia pustelni przyzwyczaiły nas do obrazów natury –
miejsc położonych z dala od cywilizacji, pośród majestatycznej przyrody. Trudno się dziwić – takie warunki sprzyjają praktykom duchowym, pozwalają człowiekowi spojrzeć na siebie z innej perspektywy, z dystansu.
Cykl fotografii
„HERMITAGE / PUSTELNIA” Mateusza Torbusa poddaje rewizji potoczne wyobrażenia na temat samotni. Autor przenosi nas w zurbanizowany krajobraz. Na dodatek zamyka go w wąskich kadrach architektonicznych narracji.
Fragmenty budynków, odcinające się od pozbawionego życia nieba, rzadko pozwalają odgadnąć pełnione funkcje. Wyabstrahowane, poddane estetycznej „obróbce”, tracą swoje pierwotne znaczenie. Ale czy zyskują nowe?
Okazuje się, że „HERMITAGE / PUSTELNIA”, to wbrew pozorom wielowątkowy projekt. Mamy więc do czynienia z kompozycjami, przemyślanymi ale nie nachalnymi, prostymi ale nie banalnymi, powodującymi wzruszenie podobne do tego, jakiego doświadczamy odkrywając na nowo dobrze znane obrazy.
Jeśli potraktujemy warstwę formalną jako punkt wyjścia do dalszych rozważań, to, wiedzeni znaczeniami kryjącymi się za tytułem cyklu, odnajdziemy we fragmentach budowli nietypowy przedmiot kontemplacji. Ten pomysł, być może dla niektórych karkołomny w kontekście obrazów
kominów, zwojów rur, biegów schodów, krat, blachy i łuszczącej się farby, wydaje się jednak interesujący. Jeśli, tak jak autor fotografii, zastąpimy rozbiegane spojrzenia uważną obserwacją, jeśli przestawimy nasze zmysły z ilości doznań na ich jakość, to być może uda nam się dostrzec rzeczywistość w nieznanym dotąd świetle? Być może poznamy jej prawdziwe oblicze?
W przypadku cyklu „HERMITAGE / PUSTELNIA” mamy do czynienia z konkretną grup przedstawień –
budowlami, architekturą – wytworami człowieka, które tracą rację bytu, pozbawione społecznego kontekstu. A jednak autor fotografii przewrotnie postanawia przypisać im nową funkcję – samotni. Rzeczywiście, poza dymem unoszącym się z kominów na jednym ze zdjęć, nie znajdziemy na nich śladów obecności człowieka. Trudno oprzeć się wrażeniu, że zaprezentowane obrazy-symbole miejsc odosobnienia, azylów prywatności coraz bardziej przypominają pomniki egotyzmu – smutne samotnie współczesnego człowieka.
Żadne z zaprezentowanych odczytań fotografii Mateusza Torbusa nie jest prawomocne, jednak każde jest uzasadnione. Dzięki wskazówce zawartej w tytule cyklu, autor zapewnia swoim pracom naszą uwagę,
pozwala zajrzeć do, być może, własnej samotni, ale przede wszystkim zachęca do refleksji na temat otaczających nas obrazów.
Paweł Kraus
Mateusz Torbus urodził się w 1972 roku w Myszkowie.
Ukończył Akademię Ekonomiczną we Wrocławiu. Od roku 2001 pracuje jako fotograf. W latach 2001-02 był związany z wrocławskim Ośrodkiem Postaw Twórczych. W latach 2002-05 mieszkał w Australii, gdzie współpracował z Australian Center for Photography. Od 2009 studiuje fotografię w ITF w Opavie. Współtwórca Farmy sztuki – niezależnej platformy współpracy artystów i kuratorów. Mieszka i pracuje w Krakowie. Reprezentowany przez Galerię Refleksy.
Prace Mateusza tworzą spójne cykle, w których nadrzędna jest subiektywność spojrzenia. Pozwala mu to zauważać i utrwalać obrazy, które zwykle umykają naszej uwadze. Skupienie i wrażliwość estetyczna to przewodnicy za którymi podąża wykorzystując możliwości jakie stwarza fotografia.
www.torbus.net
Wernisaż:15 marca o godz. 17
Gdzie: Galeria Fotografii "PAcamera", ul. Noniewicza 71, Suwałki
Czynna do końca kwietnia 2013
Zobacz także:10. Międzynarodowy Festiwal FotografiiSzeroki Kadr: Jak zrobiłem to zdjęcie?Webinar: Kompozycja - punkt, linia, płaszczyzna w praktyceZmiany na Facebooku – większy nacisk na zdjęciaNowy firmware do Pentaxa K-5 II i K-5 IIsLumix GH3 - firmware pod koniec miesiącaNie masz pomysłu na prezent?COOLPIX A - przykładowe zdjęciaNikon COOLPIX L320 z 26-krotnym zoomemObiektyw NIKKOR 80-400 mm do pełnoklatkowych lustrzanekCOOLPIX P330 z Wi-Fi i GPSZaawansowany kompakt COOLPIX AWywiad z fotografem miesiąca Szerokiego Kadru