Energetyczna paranoja?
Wiele elementów w pracy fotobanku świadczy o tym, że jego konstruktorzy bardzo dużą wagę przywiązywali do kwestii zasilania i związanego z tym bezpieczeństwa danych. O ile rozbudowany system komunikatów i ostrzeżeń (np. przed możliwością wyłączenia się urządzenia podczas wykonywania backupu karty, jeżeli czynności tej dokonujemy przy mocno wyczerpanym akumulatorze) jest zrozumiały i pożyteczny, o tyle niektóre ograniczenia są co najmniej dziwne. Najpoważniejszym z nich jest niemożność podłączenia do fotobanku żadnego urządzenia w trybie USB-Slave, nawet jeśli ma ono własne zasilanie. Jest to tym dziwniejsze, że sam Epson P-5000 nie może być ładowany ani nawet zasilany za pośrednictwem złącza USB, co powoli staje się powszechne w urządzeniach przenośnych współpracujących z komputerami. Jest to oczywiste niedopatrzenie producenta.
Jednak niektóre z zastosowanych zabiegów mających na celu oszczędzanie prądu akumulatora wzbudziły nasze uznanie. Należy do nich z pewnością automatyczne i poprzedzone odpowiednim komunikatem wyłączanie się ekranu podczas kopiowania danych z kart pamięci czy dysku twardego komputera. Sam fotobank, jeśli nie jest używany, również się wyłącza po określonym przez użytkownika czasie. Takich drobiazgów świadczących o daleko posuniętej przewidywalności projektantów tego urządzenia jest bardzo wiele.
Czas pracy na bateriach
Epson P-5000 jest zasilany za pomocą litowo-jonowego akumulatora o pojemności 2600 mAh. Jego pełne naładowanie zajmuje około 3 godziny i 10 minut. Testy wytrzymałości akumulatorów przeprowadziliśmy w dwojaki sposób. Pierwszy z testów był bardziej tradycyjny i polegał na zmierzeniu, jak długo Epson P-5000 jest w stanie odtwarzać udźwiękowiony film (natężenie dźwięku ustawione na maksimum). Uzyskaliśmy tutaj wynik na poziomie 2 godzin i 40 minut. Możemy zatem śmiało wykorzystywać fotobank również do skrócenia sobie dłużącej się podróży.
Drugi, nieco mniej konwencjonalny, test miał na celu sprawdzenie zapotrzebowania testowanego modelu na energię i wytrzymałości akumulatorów podczas cyklicznego kopiowania dużych ilości danych. Polegał on na wykonywaniu kopii bezpieczeństwa wypełnionych niemal po brzegi kart pamięci. Uzyskany wynik jest naturalnie dość subiektywny i zapewne będzie się różnił w zależności od prędkości karty i (w mniejszym stopniu) objętości przesyłanych plików. Pozwala on jednak sprawdzić przydatność testowanego modelu w sytuacji, gdy nie mamy dostępu do żadnego źródła zasilania (np. na biwaku lub podczas bardzo intensywnej sesji fotoreporterskiej). W naszym teście korzystaliśmy z szybkich kart pamięci SanDisk Extreme IV o pojemności czterech gigabajtów. Uzyskany wynik to 14 pełnych kopii oraz jedna wykonana w 85% (fotobank wyłączył się samoczynnie podczas backup’owania). Łączna ilość zarchiwizowanych danych wyniosła 58,8 gigabajta. Zebrane wyniki testów zasilania prezentujemy w tabeli poniżej.
Epson P-5000: test wydajności zasilania |
---|
Dane akumulatora | Model: Epson D111A, typ: Li-Ion, napięcie: 3,7 V, pojemność: 2600 mAh |
Czas ładowania | 190 minut |
Wynik testu zasilania (odtwarzanie filmu) | 160 minut |
Wynik testu zasilania (kopiowanie danych) | 58,8 gigabajta |
Podsumowanie
Fotobank Epson P-5000 jest jednym z najbardziej interesujących urządzeń w swojej klasie sprzętu. Dysponuje dużą funkcjonalnością, niezłą wydajnością i zapewnia niezwykle wysoką jakość wyświetlanych zdjęć. Cena wynosząca ponad 2500 złotych za to urządzenie wydaje się być więc uzasadniona. Z drugiej jednak strony klient płacący taką kwotę klient ma prawo oczekiwać produktu dopracowanego w każdym calu, natomiast Epson P-5000 odznacza się bardzo irytującymi niedoróbkami w sferze firmware’u. Wady te są możliwe do usunięcia na drodze programowej, wymaga to jednak lepszego wsparcia technicznego producenta dla istniejących już produktów – a tego niestety w tym przypadku brakuje. Z tego powodu produkt ten, będący w sprzedaży zaledwie od roku, jest mało użyteczny dla posiadaczy nowszych modeli lustrzanek cyfrowych.
Niezbyt godna pochwały jest też polityka polskiego oddziału firmy Epson. Otóż testowany fotobank najwyraźniej jest traktowany na polskim rynku jako produkt niszowy. W efekcie Epson P-5000 jest sprowadzany do naszego kraju wyłącznie na zamówienie klienta i nie dysponuje nawet polskojęzyczną instrukcją obsługi. Jest to dla wielu fotografów w naszym kraju dodatkowa wada, która na pewno nie przysporzy mu popularności. Wielka szkoda, gdyż Epson P-5000 jest to bardzo udany sprzęt i ze wszech miar warty uwagi.
Pełna specyfikacja techniczna
Epson P-5000: specyfikacja techniczna |
---|
Typ pamięci wewnętrznej | dysk twardy 1,8 cala |
Pojemność | 75 657 MB |
Wyświetlacz LCD | 4", 640x480 pikseli, 16,77 mln kolorów |
Obsługiwane formaty plików graficznych | JPEG, CRW, CR2, NEF, PTX, PEF, ORF, RAF, MRW, ARW, ERF |
Obsługiwane formaty plików dźwiękowych | MP3, WMA, AAC |
Obsługiwane formaty plików wideo | AVI, MPEG, MOV, WMV |
Wbudowane czytniki kart pamięci | CompactFlash I/II, SecureDigital |
Złącze USB | Mini USB 2.0 |
USB-Host | USB 2.0 typ A |
Liczba wersji językowych interfejsu | 10 |
Złącze słuchawkowe | tak |
Wyjście wideo | composite |
Zasilanie | Akumulator Li-Ion, 2600 mAh |
Wymiary | 150 × 89 × 33 mm |
Waga (z baterią) | 435 g |
Cena: 2749 PLN
Strona producenta: www.epson.pl Zobacz także:Travel Pack – nowy przyjaciel użytkowników fotobanku EpsonaWiem, co kupuję: wyświetlacz LCDZrób to sam: Budujemy fotobank za 250 złOdbitka taka, jak trzebaTEST: SanDisk Extreme IV – jak szybkie są nowe karty CF?Recenzja: BenQ P860 – w sam raz na początek przygody z fotografiąRecenzja: Studio XR2 – gdy ważny jest kolor…Recenzja: Sony Cyber-shot DSC-H9 – skazany na sukces?BenQ DC X720 – wytrzymały towarzysz zabaw i wycieczekD40 – amatorska lustrzanka według NikonaLowepro Stealth Reporter 100 AW – torba fotograficzna do pracy w terenie dla fotoreporteraVelbon Sherpa 600R – statyw na piesze wędrówki dla fotoamatorów