Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  TEST: Epson P-5000 – podręczny schowek na zdjęcia, filmy i muzykę


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Olympus E-3 jest w chwili obecnej jedynym modelem aparatu łączącym w sobie mechanizmy mechanicznej stabilizacji matrycy, ochrony przed kurzem, Live View oraz obrotowego wyświetlacza LCD?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

TEST: Epson P-5000 – podręczny schowek na zdjęcia, filmy i muzykę
Autor: Jarosław Zachwieja
Fotobanki, zwane też imagetankami, to specyficzna grupa urządzeń. Na pozór nie różnią się wyglądem od przenośnych odtwarzaczy mp3 lub wideo, jednak ich główna funkcja jest inna: mają wspomagać fotografów podczas pracy w terenie. Pod naszą redakcyjną lupę trafiło ostatnio urządzenie tego typu wyprodukowane przez znanego producenta drukarek, firmę Epson.

« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »

Wielu fotografów do pracy w terenie jedzie zaopatrzonych w notebook, który często stanowi również ich warsztat pracy. Jest to zrozumiałe: mimo rosnących pojemności kart graficznych, objętość plików ze zdjęciami (zwłaszcza w formacie RAW) najnowszych aparatów jest tak duża, że na karcie o pojemności 2 GB zmieścimy jednorazowo nie więcej niż 200 zdjęć. Ilość ta może wydawać się duża, wiemy jednak, że kiedy już wpadniemy w szał fotografowania, ilość dostępnego miejsca spada w niewiarygodnym tempie. Z praktyki wiemy, że gdy nie musimy przeliczać każdej wykonanej klatki na złotówki, liczbę 200 fotografii przekraczamy podczas jednej sesji.
 
Nie zawsze jednak możemy sobie pozwolić na wożenie ze sobą kilkukilogramowego komputera przenośnego lub worka kart pamięci. W takiej sytuacji nieocenione może się okazać urządzenie znacznie mniejsze, natomiast pojemne na tyle, aby mogło pomieścić zdjęcia wykonane podczas całego wyjazdu. Jeszcze lepiej, jeżeli oferuje ono dodatkowe funkcje, takie jak podgląd wykonanych zdjęć, ich prostą edycję, czy szybkie zgranie zawartości karty pamięci za pomocą wbudowanego czytnika. Zaś po godzinach pracy pozwoli nam na przykład posłuchać muzyki. Jak przy tych wymaganiach wygląda nasz dzisiejszy gość? Zaskakująco dobrze, jednak nie uprzedzajmy faktów i przedstawmy go.

Budowa i wygląd zewnętrzny
Epson P-5000 wyglądem przypomina konsolę do gier Playstation Portable lub przenośny odtwarzacz filmowy, jest jednak od tych urządzeń większy i znacznie masywniejszy. Wymiary 15 × 8,9 × 3,3 cm czynią z niego urządzenie, które raczej nie zmieści nam się w kieszeni spodni (ale pod kurtką lub w torbie fotograficznej już bez problemu). Dodatkowo jego waga (435 gramów wraz z bateriami) jest niewiele mniejsza od ciężaru korpusu amatorskiej lustrzanki cyfrowej Nikona D40.

Epson Multimedia Storage P-5000. Widok urządzenia od strony panelu sterowania.

Jednak to, co w telefonie komórkowym bądź konsoli do gier byłoby poważną wadą, w urządzeniu wyjmowanym rzadko, za to czasem w dość ekstremalnych warunkach, może wzbudzić nasze zaufanie. I nie bez powodu: Epson P-5000 jest urządzeniem zaprojektowanym z głową i zbudowanym bardzo solidnie. Ma kształt niemal idealnie równoległoboczny, bez odstających elementów, przy czym obudowa po bokach jest wyprofilowana pod palce i pokryta miękkim tworzywem, które zapewnia pewny uchwyt i amortyzuje w razie silniejszego uderzenia urządzenia np. o kamień lub chodnik.
 
Niemal całą przednią ściankę fotobanku zajmują wielki (trudno go inaczej nazwać), czterocalowy ekran LCD i znajdujący się z jego lewej strony panel sterowania. Po bokach znajdują się przycisk będący jednocześnie włącznikiem i blokadą klawiatury oraz ukryte pod gumowymi klapkami gniazda USB, USB-Host, AV Out oraz zasilania. Górna i dolna część urządzenia są wykonane z metalu. Znajdziemy tam wbudowany głośnik, pokrywę komory akumulatora, gniazdko słuchawkowe oraz czytniki kart pamięci standardu CompactFlash i SecureDigital. Całość sprawia bardzo solidne wrażenie i upewnia nas, że Epson P-5000 nie rozleci się od byle stuknięcia o blat stołu.

Na poniższym zdjęciu można przyjrzeć się fotobankowi Epson P-5000 ze wszystkich stron. Wystarczy najechać myszą na wybraną miniaturę zdjęcia. Z kolei kliknięcie na większe zdjęcie pozwoli przyjrzeć się modelowi jeszcze dokładniej.

Urządzenie zostało zaprojektowane zgodnie z zasadami ergonomii. Uchwyty są szorstkie i trzyma się je pewnie, a cały panel fotobanku znajduje się w zasięgu kciuka prawej ręki. Choć pod tą samą dłonią mamy przełącznik zasilania nie musimy się bać, że przypadkowym ruchem przerwiemy np. kopiowanie zdjęć – wyłączenie Epsona P-5000 wymaga bowiem dłuższego przytrzymania tego przycisku w pozycji dolnej. W dodatku przesuwając go w górę blokujemy działanie całego panelu sterowania, co przydaje się, jeżeli musimy na moment wsadzić urządzenie do kieszeni bez wyłączania go (np. podczas przenoszenia danych z karty pamięci).

Fotograficzny wyświetlacz
Czterocalowy ekran Epsona P-5000 jeszcze przed pierwszym uruchomieniem zrobił na nas wrażenie swoimi rozmiarami. Wrażenie to przeszło w zachwyt po włączeniu urządzenia i obejrzeniu kolekcji zgromadzonych na dysku zdjęć próbnych. Takiego bogactwa wyświetlanych kolorów długo można bowiem szukać w monitorach LCD przeznaczonych dla użytkowników domowych, czy przenośnych odtwarzaczach wideo. Rzut okiem na znajdującą się w instrukcji obsługi specyfikację modelu wyjaśnił tę miłą niespodziankę: ekran fotobanku Epson P-5000 wyświetla kolory należące do przestrzeni barwnej Adobe RGB.

Przestrzeń barwna Adobe RGB jest znacznie szersza, niż przyjęta za minimum prawidłowego odwzorowania kolorów przestrzeń sRGB.

Większość matryc LCD stosowanych w wyświetlaczach (za wyjątkiem bardzo drogich monitorów przeznaczonych dla zawodowych grafików) wyświetla kolory z palety sRGB. Przestrzeń ta jest standardem opracowanym w roku 1996 przez firmy Hewlett-Packard i Microsoft jako minimum dla urządzeń wyświetlających, drukujących i rejestrujących obraz do zastosowań nieprofesjonalnych. W praktyce jest ona jedynym standardem odwzorowania barw, na zgodność z którym mogą liczyć użytkownicy większości prostszych aparatów fotograficznych i monitorów LCD (niestety istnieją też liczne grupy sprzętu, którego możliwości w tym zakresie są jeszcze uboższe, np. niemal wszystkie notebooki).
 
Dla zaawansowanych fotografów zapisujących zdjęcia w formacie RAW, "roboczą" przestrzenią barwną jest opracowana w 1998 roku Adobe RGB. Epson P-5000 jest jednym z nielicznych urządzeń prawidłowo odwzorowującym kolory na zdjęciach zapisanych zarówno w standardzie sRGB jak i Adobe RGB. Tak dobre parametry ekranu osiągnięto przez nowatorską konstrukcję matrycy. Nie składa się ona z subpikseli wyświetlających trzy barwy podstawowe (RGB – czerwoną, zieloną i niebieską) lecz pięć. Dodatkowe dwa kolory to YG (Yellow Green – żółtozielony) oraz EG (Emerald Green – szmaragdowy). Efektem takiej modyfikacji jest lepsze odwzorowanie subtelniejszych odcieni zieleni, gdzie przewaga przestrzeni barwnej Adobe RGB nad sRGB jest najbardziej wyraźna.
 
Również inne ważne elementy matrycy LCD, takie jak kąty widzenia czy czas reakcji pozostają na wysokim poziomie. Obraz zachowuje wysoki kontrast oglądany pod dużym kątem zarówno w pionie jak i w poziomie. Także efekt smużenia nie został przez nas dostrzeżony nawet podczas oglądania dynamicznych sekwencji filmowych. Rozdzielczość VGA ekranu może nie wydawać się zbyt wielka, pamiętajmy jednak, że przy takiej przekątnej ekranu ostrość wyświetlanego obrazu jest bardziej niż zadowalająca.
« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.621s.