Od pewnego czasu rośnie liczba osób chcących poszerzać swą wiedzę fotograficzną – po części to efekt upowszechnienia fotografii cyfrowej, po części wzrostu popularności sieciowych galerii fotograficznych. Teraz każdy może się łatwo przekonać, co inni potrafią "wycisnąć" z takiego samego, a często dużo gorszego lub starszego sprzętu. Rośnie też grono osób, które po prostu wyrosły z prostego pstrykania i chciałyby udoskonalić zarówno swój warsztat techniczny, jak i estetyczny. Nic zatem dziwnego, że od kilku lat szkoły i kursy fotograficzne w Polsce przeżywają swój renesans. Dostępne są zarówno wieloletnie i jednosemestralne szkoły wieczorowe czy weekendowe, oferujące kompleksowe kształcenie począwszy od podstaw fotografii poprzez intensywne jednodniowe kursy tematyczne po wielodniowe, wyjazdowe warsztaty specjalistyczne.
Wśród tych ostatnich dominują wszelkie odmiany fotografii krajobrazowej, ale są też bardziej unikalne propozycje, jak na przykład warsztaty z fotografii rajdowej, które odbyły się na początku września w ramach zajęć Akademii Nikona. Fotografia rajdowa z jednej strony wymaga przygotowania teoretycznego, a z drugiej doświadczenia – nie jest to coś, co można z powodzeniem praktykować, posiłkując się jedynie internetowymi samouczkami. Dlatego tak ważne jest wsparcie zawodowego fotografa. Akademia Nikona, do prowadzenia rajdowych warsztatów, zaangażowała Dominika Kalusa – przedstawiciela czołówki polskich fotografów rajdowych. Swą przygodę z fotografią motoryzacyjną rozpoczął w 1998 roku z Zenitem TTL w ręku, dziś posługuje się sprzętem Nikona, a jego zdjęcia publikuje wiele znanych pism motoryzacyjnych. Jest zwolennikiem fotografowania tak, by od razu zdjęcie nadawało się do publikacji.

Pomoc prowadzącego – Dominika Kalusa – pozwoliła rozwiać wiele wątpliwości.

Warsztaty "Rajdy samochodowe w obiektywie" odbyły się w Kotlinie Kłodzkiej podczas 21 Rajdu Dolnośląskiego, będącego 5. rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Zajęć czysto teoretycznych w ramach tych warsztatów było niewiele. Pierwszego dnia wieczorem (tylko wieczór był do dyspozycji, gdyż tego dnia zjeżdżali się uczestnicy), wszyscy dowiedzieli się, na czy polega specyfika fotografowania rajdów samochodowych – rajd to nie tylko samochody mknące po trasie, ale i cała otoczka: trasy dojazdowe, strefa serwisowa, kibice i całe otoczenie. Zatem udana fotografia rajdowa musi mieć charakter reportażu, oddać specyfikę konkretnego czasu i miejsca, inaczej przedstawiać będzie tylko kolejne samochody efektownie pokonujące zakręty.

Zajęć w sali wykładowej było niewiele, ale pewne rzeczy łatwiej po prostu narysować.

Ważnym elementem wprowadzenia była kwestia bezpieczeństwa: w jaki sposób samochody pokonują zakręty, gdzie można i warto się ustawić, a gdzie absolutnie nie należy. O tym, że ostrzeżenia te należy traktować poważnie uczestnicy mogli przekonać się następnego dnia podczas spotkania dziennikarzy z Delegatem PZM do spraw bezpieczeństwa, na którym to jeden z fotoreporterów został pozbawiony możliwości relacjonowania kolejnych trzech rajdów właśnie za naruszenie zasad bezpieczeństwa.
Inne poruszane podczas wprowadzenia kwestie to rodzaje ujęć związane z charakterem nawierzchni podczas danego rajdu oraz zależne od pogody. Pod tym względem Rajd Dolnośląski, podczas którego odbywały się warsztaty, okazał się być trudny i wymagający dla fotografów – asfaltowa nawierzchnia i piękna pogoda spowodowały, że nie było co liczyć na efektowne rozbryzgi wody czy tumany kurzu. Wszystko to sprawiło, że by uzyskać efektowne ujęcia, trzeba było się nieco nagimnastykować.

Dla wykonania dobrego zdjęcia niektórzy są gotowi na wiele, ale nie zawsze warto ryzykować.

Trudno tłumaczyć w sali wykładowej, jak fotografować samochody w ruchu, zatem zasadnicze wprowadzenie do technik fotografowania odbyło się na odcinku testowym rajdu – ze względu na dużo mniej widzów warunki do stawiania pierwszych kroków były wyśmienite. Niewielka długość odcinka powodowała, że każdy z samochodów można było zobaczyć po kilka razy, co dało dobrą okazję do sprawdzenia, jaki czas ekspozycji będzie dobry do panoramowania, a jaki pozwoli całkowicie zamrozić ruch samochodu.

Podstawowe techniki myśliwskie, czyli uczestnicy warsztatu Akademii Nikona ćwiczą panoramowanie na odcinku testowym rajdu.